huskyyyy

psiara37

Ma ktoś z forum haszczaka ? Będę miała na weekend majowy psa w typie i muszę go nauczyć chodzenia na smyczy . Najlepszy będzie zacisk ? Oczywiście będziemy biegać na maksa i będę się starać go wymęczyć . Myślicie że to dobry pomysł ?

) Wiele przeczytałam na temat Huskych , i malamutów Co dziwne miał być huskym a jest bardziej podobny wyglądem do Malamuta xD

Wstyd

Gość

Ja miałam huskiego.
Najlepsza dla niego obroża to faktycznie zacisk/półzacisk, bo to cwane stworzenia i potrafią wyjść ze zwykłej.

psiara37

A wystarczyła by zwykła smycz i zrobić tak że jak psiur ciągnie to się zaciska ? O tak... tyle się naczytałam o tych psach . Ze smyczy spuścić się nie da ;d Ogólnie można je pouczyć ale tlyko ze 2min dalej już się njie interesują ... heh

) Wymęczę go i zobaczymy...

Gość

Pętla może być.
Spuścić się da, tylko prawdopodobnie już nie zobaczymy go przez kolejne godziny, a czasem nawet dni

Przydaje się linka.
Są po prostu indywidualistami i szybko się nudzą. Raczej nie wykonają ćwiczenia perfekcyjnie, ale zaczną kombinować co zrobić, żeby było ciekawiej Hyhy

psiara37

Heh to pokombinuje z nim . I jak tu psa na spacerze nie spuszczać ze smyczy Zdziwiony

Poćwiczymy , zobaczymy . Mam nadzieje że nie zchrzanie roboty przewala oczami

Jak już trafi do mnie to napiszę . I z chęcią bym posłuchała porad Kwadratowy

Gość

Biegać! Złączyć 2 czy 3 smycze i na spacer

psiara37

Hehe , no wybiegamy się . A jak myślisz , nadawał by się do roweru ?

Gość

Oczywiście, jeśli tylko umie biegać przy nim, to czemu nie? Husky świetnie sprawują się w bikejoringu.

psiara37

Jest problem że raczej nigdy nie biagał

Ale można zawsze spróbować naucyzć

psiara37

Psiak u mnie . Bez problemowo pięknie chodzi na zacisku . Jest problem az tym że mój pies nie może sięz nim dogadać a do tego jets u mnie koleżanka z Warszawy ma psa w typie golden retrievera . No i jak chcezeby orson powąchał huskyeggo (Majki) to ona go zabiera . Wgl to ja mam goucyzć ona przyjechała z rodizcami ale ona zabiera tego psa i ciągle go trzyma . I jak go ucze chodizć na zacisku to muwi że tak niewolno że inaczej . Co robić ?

Gość

Wytłumacz koleżance, że to Ty masz go pod opieką, a nie ona. Możecie ustalić, kto co będzie z nim robił...
Czemu nie wolno? Husky ze zwykłej obroży może wyjść... Poza tym, jeśli działa, to nie widzę w tym nic złego.

psiara37

. Ale ja sięnie dizwie że ciągnie na smyczy , na cyzm go wyprowadzają ? tylko na smyczy automatycznej . Fajne psisko ale mimo iż mój pies dogaduje się z praiwee każdym , chyba że drugi ma sprzeciw to z tym się nie dogaduje o.o . Są prawie w takim samym wieku . Ale całkowicie się nie dogadują . Mike chce się bawić chce siez nim zapoznać ale Orson cały czas na niego szczeka . Cały czas chce go pokryźć , ale ma założony kaganiec . Ehhh... nie mam pojęciaco zrobić . Wspólny spacer nie pomógł . Orsona zmęczyłam ale jest nadal tak samo... To jest najgorsze

Jest jakiśsposób aby siępolubiły? :((

Gość

Orson może po prostu bronić swojego terenu... Zabierzcie je w nieznane im miejsce, może będzie inaczej.

psiara37

Poszłam w miejsce gdzie nigdy z Orsonem nie byłam. Podczas chodzenia Orson jets spokojny ale jak staniemy to odrazu chce się na niego rzucić . Mike myśli że Orson szczekaniem zachęca do zabawy to i Mike zaczyna szczekać/wyć i takie różne pozy zachęcające do zabawy robi..
Mike na zacisku mniej ciągnie ale i tak ciągnie. Kurcze nie jestem taka silna żeby go utrzymywać, jedna ręka trochę boli, druga okropnie...chyba nie dam rady do piątku Niepewny

Blagam cie, patrz jak piszesz ;[ Claudia_jazz

marta1997abc

Piękne i zawsze cudowne Husky